Czy ja ostatnio się skarżyłam, że czułam niedosyt przejechanych kilometrów, po tym jak złapałam gumę i musiałam z buta zapitalać do najbliższej cywilizacji? O Bożenko,…
Idź na spacer mówili, na rower jeszcze za wcześnie. Ale ja tradycyjnie wiem lepiej i poszłam porumakować trochę po Puszczy Kampinoskiej. A jaka jazda taki…
Za tydzień 30sty finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, a jak co roku (czyli, że od zeszłego roku) wykręciliśmy z najlepszą rowerowo-orkiestrową ekipą epickie serducho właśnie…
Tak dziś sobie wstałam, w okienko spojrzałam i pomyślałam: „Jak niedziela to tylko do puszczy, do puszczy…” Ot taka przeróbka retailowego szlagieru mi wyszła. Bardzo…
Kiedy na grupie Ministry Kolarstwa pojawia się hasło MTB to znaczy, że coś się zaczyna. A mianowicie zaczyna się sezon emtebienia z dziewczynami ministry po…
Długi weekend listopadowy minął bezpowrotnie, ale wciąż nie daje o sobie zapomnieć głównie z powodu resztek bólu w barku. I choć po raz kolejny przekonałam…
Nadejszła wiekopomna chwila. Nie można było dłużej zwlekać. Tak moi drodzy, niniejszym ogłaszam, że oficjalne otwarcie tegorocznego sezonu eMTeBienia po Puszczy Kampinoskiej przeze mnie nastąpiło…
W końcu po dłuższej przerwie wpadła naprawdę przyjemna jazda. Oczywiście póki pogoda sprzyja to wyciskam z mojej szoski ile wlezie zanim trafi do domowego zacisza…
Heloł, forma, gdzieś ty się zarazo schowała??? Weź nie rób scen i wracaj do mnie bo bez ciebie to tak jak bez ręki, a właściwie…
Długie weekendy sprzyjają ambitnym planom rowerowym. Szczególnie, gdy człowiek uświadamia sobie że prawie od miesiąca nie siedział na rowerze. Wtedy to go korci, żeby odwalić…