Nadejszła wiekopomna chwila. Nie można było dłużej zwlekać. Tak moi drodzy, niniejszym ogłaszam, że oficjalne otwarcie tegorocznego sezonu eMTeBienia po Puszczy Kampinoskiej przeze mnie nastąpiło…
W końcu po dłuższej przerwie wpadła naprawdę przyjemna jazda. Oczywiście póki pogoda sprzyja to wyciskam z mojej szoski ile wlezie zanim trafi do domowego zacisza…
Zaraz, zaraz jak to szło? „Żeby życie miało smaczek, czasem szosa, a czasem emtebiaczek” 😉 No dobra, może nie koniecznie tak, ale właśnie tak wyglądał…
Miałam po tym weekendzie nic nie pisać, ale w sumie czemu nie, skoro było fajnie. Tym bardziej, że mam dla was mega news. Ale po…
Ostatnimi czasy każda moja wizyta w Puszczy Kampinoskiej niesie ze sobą coraz to ciekawsze doświadczenia. Momentami już naprawdę tęskni mi się za zwykłą poczciwą puszczą…
Dziś będzie nudno, sorry. Głównie dlatego, że znów napiszę jak było bosko! Wiem, wiem, piszę to ostatnio w każdym wpisie. No, ale kurde tak to…
O ludzie! Co to był za dzień, tylu wrażeń to nawet nieplanowana wizyta u dentysty nie dostarcza. 😉 A najgorsze, że nie wiadomo od czego…
Trzy dni, dwanaście potraw i jeden posiłek. Jeden bo płynnie przechodzący z fazy kolacji wigilijnej w Bożonarodzeniowe śniadanie, obiad, podwieczorek by znów stać się kolacją.…
Dziś sobota, a to oznacza jedno. Dekret z samego Ministerstwa przyszedł, więc nie było opcji się nie stawić na kolejnej ustawce dziewczyn Ministry w Kampinosie.…
Zima na dobre zawitała na Mazowsze i to z całym swym dobrodziejstwem w postaci mrozu i śniegu, co ostatnimi laty bywa rzadkością. Dlatego tym bardziej…