To już chyba tak musi być, że zabieram się do pisania pewnych tekstów, jak pies do jeża, a potem efekt jest taki, że wakacyjna polecajka…
Z doświadczenia wiem, że wyjazdy rowerowe na totalnym spontanie są najlepsze. Nic dziwnego, że weekend, który spędziliśmy w Janowie Podlaskim i na którego spędzenie właśnie…
W związku ze sprzyjającymi warunkami, czyli nieobecnością naszych dwóch gwiazd w domu zaplanowaliśmy sobie z Kubą na wczoraj wyjście na rower i ta perspektywa trzymała…
Podczas kilku dni spędzonych na Istrii przekonałam się, że szybkich, płaskich i typowo rekreacyjnych tras jest tutaj dostatek. Bez wątpienia znajdzie się tu coś zarówno…
Być w Chorwacji i nie przejechać się jakąś traską nad morzem byłoby co najmniej grzechem. W końcu nic tak nie koi duszy rowerzysty w letnie…
Pięć dni, trzy trasy, mnóstwo wrażeń i jeszcze więcej zjedzonych owoców morza. Tak w skrócie mogłabym podsumować swój pobyt w Chorwacji. Jak wiecie, nigdy w…
Heloł, forma, gdzieś ty się zarazo schowała??? Weź nie rób scen i wracaj do mnie bo bez ciebie to tak jak bez ręki, a właściwie…