Zgodnie z jedną bardzo znaną staropolską prawdą, rok bez ministerialnego campa rokiem straconym. Z tego właśnie względu postanowiłam ponownie dołączyć do grona szczęśliwych wybranek i…
Skoro emocje już opadły, a po kampie rowerowym zostało ledwie wspomnienie oraz odrobina sera z Cabanówki (matko, jak ja kocham ten smak i piszczenie w…